Codzienne przeglądanie ofert

Od ponad roku jestem bezrobotna, moje ambicje chowam już do kieszeni, zaczęłam się dokształcać w wielu kierunkach i nadal nie mam pracy, ani żadnej propozycji. Codziennie przeglądam oferty pracy i wysyłam aplikacje, jednak zero odzewu ze strony rekruterów i firm dobija prowadząc do załamania się i depresji. Nie poddaję się i zaczynam wysyłać w złości cv wszędzie, nawet tam gdzie wedle wymagań nie spełniam połowy kryteriów, co mi szkodzi, wysyłam. Jako, że głównie wysyłam dokumenty e-mailem nic mnie to nie kosztuje. Kilka dni temu zauważyłam ogłoszenie wyróżnione o nazwie specjalista szkoleń Tarnów. Zainteresowałam się bardziej tym anonsem, gdyż szkolenia niegdyś sama prowadziłam, a widząc jak niski poziom jest szkolących na wielu kursach, które przeszłam sądzę, że bez problemu poradziłabym sobie na takim stanowisku. Wysłałam aplikację i o dziwo dziś zadzwonił telefon. Jesteśmy zainteresowani współpraca z panią, tak brzmiał głos telefonującego, zaniemówiłam, ale oczywiście umówiłam się na spotkanie rekrutacyjne, już jutro.